Obiło Ci się o uszy, że wcześniak to taka miniaturka noworodka? A może usłyszałeś, jako rodzic wcześniaka, że cackasz się z nim jak z jajkiem, że przecież z tego się wyrasta i ślad po tym zanika, więc czym się przejmujesz? Czy faktycznie tak jest? Dziś obalam pierwszych 5 mitów związanych z wcześniakami.
Twoje nowonarodzone dziecko wymaga ciągle twojej uwagi. Wyjście samemu "tam gdzie król chadza piechotą" graniczy z cudem. A jak już do tego dojdzie to i tak zza drzwi słychać szloch, histerię, płacz i tysiąc innych dźwięków świadczących o tym, jak twojemu dziecku jest z tym źle. Też tak masz? A więc usiądź i poczytaj...