Anię poznałam na jednej z grup dla łódzkich mam. Nosiła się z zamiarem otworzenia prywatnej praktyki pielęgiarsko-położniczej, ale nie była pewna, czy takie usługi będą potrzebne.
Spotkałyśmy się, porozmawiałyśmy i o jej pomyśle, i o wcześniakach, i o naszej grupie wsparcia... Co tu dużo mówić - zaiskrzyło... Zaiskrzyło do tego stopnia, że z czystym sumieniem mogę Wam ją polecić jako Położną Na Wszelki Wypadek.
Praktycznie ze wszystkim - od podstaw zdrowej pielęgnacji maluszka po bardziej skomplikowane problemy dotyczące PEG'a, sondy, czy koncentratora tlenu.
Z reszta sami przeczytajcie jakie słowa kieruje do Was.
Witajcie Kochani!
Życie pisze różne scenariusze. Mój nierozłącznie związany jest z pomocą najmłodszym, chorym i bezbronnym istotkom, które za wcześnie opuściły ciepłe i bezpieczne matczyne łono.
Ukończyłam Uniwersytet Medyczny w Łodzi, uzyskując tytuł magistra Położnictwa. W trakcie trwania pracy zawodowej, w celu podnoszenia kwalifikacji i chęci samodoskonalenia ukończyłam specjalizację uzyskując dyplom specjalisty Pielęgniarstwa Neonatologicznego.
Swoją ścieżkę zawodową rozpoczęłam w 2009 roku w Klinice Neonatologii w ICZMP w Łodzi, gdzie opiekowałam się głównie pacjentami urodzonymi przed czasem. Obecnie pracuję w Klinice Intensywnej Terapii i Wad Wrodzonych Noworodków i Niemowląt, w tym samym szpitalu.
Na przestrzeni lat byłam świadkiem i uczestnikiem historii dzieci, które niejednokrotnie walczą o każdy oddech i o każdą kolejną minutę swojego życia. Pomagając i opiekując się dzieciątkiem starałam się zawsze wspomóc rodziców, którzy zmagając się z bezradnością i skrajnymi emocjami potrzebowali pomocy zarówno merytorycznej jak i mentalnej. Bez ich obecności i wspaniałej niejednokrotnie postawy niejednemu dziecku nie udałoby się wygrać z przeciwnościami losu.
Praca w miejscu, gdzie smutek przeplata się z radością, a duma idzie w parze z poczuciem winy, nauczyła mnie, że trzeba cieszyć się z każdego drobnego sukcesu, bo to właśnie one składają się na szczęście. Jestem osobą wrażliwą i empatyczną, dzięki czemu rozumiem dylematy rodziców, potrafię odczuwać tak jak oni i dlatego też zawsze staram się im pomóc. Moja praca polega na wsparciu w pielęgnacji małego pacjenta, a także przygotowaniu rodziców do podjęcia samodzielnej opieki nad nim. Zdaję sobie sprawę, że początki bywają trudne. Dlatego postanowiłam wyjść poza mury szpitala i być podporą dla rodziców i dzieci również w ich naturalnym środowisku, jakim jest dom rodzinny. W tym właśnie celu otworzyłam prywatną praktykę pielęgniarsko-położniczą.
Sama jestem mamą dwóch wspaniałych chłopców, którzy to nieźle dali mi w kość, ale za to przysporzyli mi doświadczeń i wiedzy jakiej żadne studia i doświadczenie zawodowe nie zapewnią. Głęboko wierzę, że mój wysiłek, wiedza i doświadczenie jest potrzebne i że dzięki nim powrót z ukochanym maleństwem ze szpitala do domu nie będzie kolejnym trudnym doświadczeniem, a każdy następny dzień będzie przynosił jedynie radość z cudu posiadania potomstwa.
Moją dewizą życiową są słowa Jana Pawła II
„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi.”
Ja też chcę podzielić się z Wami, Drodzy Rodzice, tym co mój życiowy scenariusz pozwolił mi osiągnąć i być do Państwa dyspozycji wszędzie tam gdzie uznacie to za pomocne.
Zapraszam do współpracy.
Telefon kontaktowy do Ani to 507 896 849